Kamila i Michał 🙂 Wspaniali ludzie. Wystarczyłoby tyle, ale… opowiem jak było. Pojawiłem się u nich na przygotowaniach i już od samego początku wszystkim dopisywały wyśmienite humory. Dużą zasługę mieli w tym znajomi i rodzina Młodych, którzy przybywali do mieszkania. Do kościoła Michał poprowadził genialną maszynę, którą sam chętnie bym przygarnął i to na dłużej 🙂 Przepiękny Ford Mustang w niebieskim odcieniu. Samą uroczystość ślubną poprowadził ich przyjaciel, a zaślubiny miały szczególny i radosny charakter. A dalej… to już tylko wspaniała impreza weselna z licznymi atrakcjami, zdjęciami z rodziną, znajomymi i jeszcze kilka perełek. Na końcu znajdziecie także zdjęcia z sesji plenerowej innego dnia, którą udało nam się wykonać w świetnych warunkach pogodowych.
Zapraszam! Kamil Rumiński fotograf ślubny
Recommended Posts